„Wojna jest zawsze klęską ludzkości”.

Read Time:4 Minute, 45 Second
https://jagiellonia.org/

Jak informowały światowe i rodzime media na dzień przed inwazją Rosji na Ukrainę zwierzchnik Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego – patriarcha Cyryl I, złożył prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi „serdeczne” gratulacje z okazji Dnia Obrońcy Ojczyzny. Święto to obchodzono od 1922 r w dniu 23 lutego w krajach byłego Związku Radzieckiego. W nawiązaniu do Dnia Obrońcy Ojczyzny na stronie internetowej patriarchatu zamieszczono przesłanie patriarchy Cyryla do „Ekscelencji, drogiego Władimira Władimirowicza Putina”. We wpisie stwierdzono m.in.: „Dziś czcimy dokonania tych, którzy pełnią odpowiedzialną służbę wojskową, strzegą granic ojczyzny i dbają o wzmocnienie jej zdolności obronnych i bezpieczeństwa narodowego”. Cyryl zapewnił również powierzonych sobie wiernych, że obecnie żyjemy „w okresie pokoju, ale zdajemy sobie sprawę, że również w czasach pokoju powstają zagrożenia. Niestety i w obecnym momencie istnieją zagrożenia. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, co dzieje się na rubieżach naszej ojczyzny. Dlatego myślę, że nasi wojskowi nie mogą mieć żadnych wątpliwości co do tego, że dokonali oni jedynie słusznego i prawidłowego wyboru w swoim życiu”.

Tuż przed inwazją na Ukrainę Cyryl pisał również do Putina o tym, że przy jego aktywnym udziale i wsparciu „realizowanych jest wiele ważnych projektów kościelnych, edukacyjnych i społecznych Patriarchatu Moskiewskiego, owocnie rozwija się współpraca między Kościołem a państwem, której celem jest zachowanie narodowej pamięci historycznej i ugruntowanie zasad tradycyjnej moralności w życiu współczesnych”. Przy okazji życzył rosyjskiemu prezydentowi „dobrego zdrowia, spokoju ducha i obfitej pomocy od Pana w jego wysokiej i odpowiedzialnej służbie narodowi rosyjskiemu”.

W czwartek 24 lutego 2022 r. o godz. 3.45 w rosyjskiej telewizji wyemitowano przemowę prezydenta Rosji Władimira Putina, w którym poinformował, że Rosja podejmuje „specjalną akcję militarną” w obronie Donieckiej Republiki Ludowej oraz Ługańskiej Republiki Ludowej, które według prawa międzynarodowego stanowią integralną część Ukrainy. Przypomnijmy również, że kilka dni wcześniej władze na Kremlu uznały samozwańcze republiki za odrębne, niepodległe państwa. O godz. 5.00 armia rosyjska rozpoczęła inwazję na Ukrainę napotykając na niezwykle zacięty opór Ukraińców.

W trzy dni po inwazji na Ukrainę, podczas niedzielnej homilii Cyryl nazwał Rosję, Ukrainę oraz Białoruś jedną „ziemią ruską”. Wezwał przy tym wiernych na Ukrainie do jedności z patriarchatem moskiewskim. Zaapelował również o to, aby między Rosjanami a Ukraińcami nie kreślić „strasznej linii, splamionej krwią braci”. To w tym kontekście oświadczył: „Niech Pan chroni narody, które są częścią wspólnej przestrzeni Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej, przed morderczymi wojnami. Nie możemy pozwolić, by śmiały się z nas ciemne i wrogie siły zewnętrzne, musimy zrobić wszystko, aby zachować pokój między naszymi narodami, a jednocześnie chronić naszą wspólną historyczną Ojczyznę przed wszelkimi działaniami zewnętrznymi, które mogą tę jedność zniszczyć”.

Od momentu rozpoczęcia wojny z Ukrainą przedstawiciele moskiewskiego patriarchatu oraz  sam Cyryl, milczą. Jednak głos w sprawie zabierali inni hierarchowie. Biskup Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego, Jonasz Czerepanow, w swoim wpisie w mediach społecznościowych napisał: „Rosja napadła na Ukrainę. Ginie ludność cywilna, zabijają dzieci, płoną nasze świątynie. Myśmy żadnych „wyzwolicieli” nie oczekiwali ani nie wzywali. Naród jest jednomyślny i zjednoczony przeciw tej strasznej agresji”. W identycznym tonie wypowiedział się również zwierzchnik nieuznawanej przez Moskwę Cerkwi Prawosławnej Ukrainy metropolita kijowski Epifaniusz. W swoim apelu w ostrych słowach  zaapelował do Cyryla: „Jeśli nie możesz podnieść głosu przeciwko agresji, to przynajmniej pomóż odzyskać ciała rosyjskich żołnierzy, którzy zapłacili życiem za idee „russkowo mira” – twoje i twojego prezydenta”.

Mając na uwadze rozmiar zbrodni związanej z działaniami wojsk rosyjskich na Ukrainie również przewodniczący KEP, abp Stanisław Gądecki, zdecydował się na napisanie w dniu 2 marca listu do Cyryla. W piśmie zwrócił się z prośbą o to, aby ten wezwał rosyjskich żołnierzy do tego, „by nie uczestniczyli w tej niesprawiedliwej wojnie, aby odmawiali wykonywania rozkazów, których skutkiem są liczne zbrodnie wojenne”. Arcybiskup Gądecki zaznaczył również, że „odmowa wykonania rozkazu w takiej sytuacji jest obowiązkiem moralnym”. „Proszę Cię, Bracie, abyś zaapelował do Władimira Putina, by zaprzestał bezsensownej walki z narodem ukraińskim, w której giną niewinni ludzie, a cierpienie dotyka nie tylko żołnierzy, ale i osoby cywilne – zwłaszcza kobiety i dzieci”, napisał przewodniczący KEP. Metropolita poznański podkreślił również, że nigdy nie można usprawiedliwiać decyzji o rozpoczęciu inwazji wojskowej na niepodległy kraj oraz działań militarnych, których skutkiem są notorycznie bombardowane osiedla mieszkaniowe, szkoły, szpitale oraz przedszkola. „Wojna jest zawsze klęską ludzkości”, przypomniał abp Stanisław Gądecki.

Z identycznym apelem do patriarchy Moskwy i Wszechrusi, w imieniu biskupów Czech i Moraw, zwrócił się przewodniczący Episkopatu Czech, abp Jan Graubner. Arcybiskup ołomuniecki wezwał Cyryla do podjęcia działań, które przyczynią się do natychmiastowego zakończenia działań wojennych na Ukrainie. „Wzywam i proszę, abyś wykorzystał swoje wpływy jako najwyższy przywódca duchowy w kraju i opowiedział się za natychmiastowym zakończeniem konfliktu wojennego, w którym przelewa się tak wiele krwi”, napisał abp Graubner. W swym liście czeski hierarcha przypomniał Cyrylowi, że „obecna inwazja wojsk rosyjskich na Ukrainę i konflikt między Federacją Rosyjską i Białorusią a Ukrainą jest bezpośrednio sprzeczny z naszą wiarą, która głosi, że mamy równą godność, że jesteśmy braćmi i siostrami, i że jesteśmy bliźnimi”.

Czy apele prawosławnych i katolickich hierarchów przerwą milczenie Cyryla? Z pewnością nie będzie to łatwe, ponieważ Cyryl Gundiajew, to były agent KGB o pseudonimie Michajłow, który w opinii badacza archiwów radzieckich służb specjalnych, Feliksa Corleya, nie mógłby nigdy objąć wysokiego urzędu w hierarchii cerkiewnej, bez podjęcia możliwości współpracy ze służbami. W apelu arcybiskupa Gądeckiego wypłynęła prośba o motywację do patriarchy Cyryla o to, by wpłynął na Putina tak, aby ten powstrzymał działania zbrojne i mordowanie cywilnej ludności na Ukrainie. W końcu w przyszłości dojdzie do czasu rozliczeń zbrodni wojennych, „nie tylko przed międzynarodowymi trybunałami – także przed takim, którego nie można uniknąć”. „Gdyby jednak udało się komuś tej ludzkiej sprawiedliwości uniknąć, istnieje trybunał, którego uniknąć nie można. W końcu „wszyscy bowiem musimy stanąć przed trybunałem Chrystusa, aby każdy otrzymał zapłatę za uczynki dokonane w ciele, złe lub dobre” (2 Kor, 5,10)”.

Dr Artur Dąbrowski, prezes Akcji Katolickiej Archidiecezji Częstochowskiej

Happy
Happy
0 %
Sad
Sad
0 %
Excited
Excited
0 %
Sleepy
Sleepy
0 %
Angry
Angry
0 %
Surprise
Surprise
0 %
Previous post List przewodniczącego KEP do Patriarchy Moskiewskiego i całej Rusi Cyryla.
Next post „VIVA CRISTO REY”- Spotkanie ze św. Jose Sanchezem del Rio w parafii św. Jadwigi w Radomsku.