Przesłuchanie w Prokuraturze.

Read Time:1 Minute, 22 Second

We wtorek 26. kwietnia w godzinach dopołudniowych w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie przy ul. Chocimskiej przesłuchany został prezes Akcji Katolickiej Archidiecezji Częstochowskiej, dr Artur Dąbrowski. Z informacji wynika, że dr Dąbrowski przesłuchany został w zakresie art. 196 KK, w związku z zawiadomieniem o możliwości popełnienia przestępstwa obrazy uczuć religijnych osób oraz znieważenia publicznego przedmiotu czci, którego dopuścił się jeden z ogólnopolskich dzienników.

„Postępowanie jest w toku, w związku z tym, zobowiązany jestem do tego, aby nie udzielać jakichkolwiek informacji. W związku z tym, nie mogę udzielać żadnych wypowiedzi”, powiedział Dąbrowski. Dodał przy tym, że w perspektywie wydarzeń w niemieckim Kościele i infekowania go postulatami rewolucji kulturowej, widzimy jak na dłoni, że marksistowski marsz przez instytucje, dotknął aż nadto instytucji Kościoła”.

„Poza tym, coraz trudniej argumentuje się na rzecz obrony uczuć religijnych, jeżeli najwyżsi dostojnicy kościelni, tacy jak chociażby metropolita Monachium i Fryzyngi kardynał Reinhard Marx, czy znany ze swej sympatii dla środowisk LGBT notorycznie profanujących na paradach równości wizerunki Matki Bożej amerykański jezuita o. James Martin. To właśnie o. James nie tylko bronił osób oskarżonych o obrazę uczuć religijnych, które rozpowszechniały w Płocku wlepki z wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej z tęczową aureolą na toaletach. Ten sam jezuita w serii tweetów, nie tylko określał polskich katolików mianem homofobów, ale sam dumnie zamieszczał kopię Czarnej Madonny z tęczową, gejowską aureolą”, stwierdził dr Dąbrowski. „Co do tej kwestii warto przytoczyć słowa polemizującego z amerykańskim jezuitą konwertyty Samuela Willodsona, którego wypowiedź najlepiej oddaje ducha intelektualnej aberracji, jaka opanowała intelekt liberalnych hierarchów: „Jeśli symbol pysznej sodomii przyklejony za głowami Syna Bożego i Najświętszej Panny jest pełny szacunku, to jak wygląda pozbawiony szacunku?”, konkluduje prezes Akcji Katolickiej.

Krzysztof