Prezes Dąbrowski o polskim sądownictwie

Read Time:1 Minute, 48 Second

We wtorkowym wydaniu „Naszego Dziennika” redaktor Zenon Baranowski, w artykule „Sądy na usługach UE” omawia kwestie związane z interpretacją przepisów, na podstawie których sądy oddaliły uchwały o powstrzymaniu ideologii lgbt. Jak informuje „Nasz Dziennik”, zarówno prawnicy, jak i konstytucjonaliści nie mają wątpliwości, że sprawę pod kątem respektowania praw konstytucyjnych różnych grup obywateli oraz z powodów formalnych dotyczących kognicji sądów powinien zbadać Trybunał Konstytucyjny.

Naczelny Sąd Administracyjny oddalając w ubiegłym tygodniu skargi kasacyjne gmin Serniki, Istebna, Klwów i Osieck, prawomocnie utrzymał uchylenie tego typu uchwał samorządowych. Sąd uznał niniejsze decyzje za akty władcze, a nie deklaratywne, o czym informowały w uchwałach wspomniane cztery gminy. WSA uznał, że sąd administracyjny prawidłowo uznał, że zaskarżona uchwał ingeruje w godność i życie prywatne tej grupy mieszkańców, które identyfikują się jako LGBT.

Decyzję Sądu skomentowali dr Bartłomiej Wróblewski, były wiceminister sprawiedliwości dr Michał Wójcik, radny sołecki Henryk Haratyk oraz prezes Akcji Katolickiej Archidiecezji Częstochowskiej, dr Artur Dąbrowski. Dr Dąbrowski stwierdził: Dziwię się takim orzeczeniom, ponieważ bardziej daję się wiarę opiniom obecnym w mediach, które są po prostu jedną wielką manipulacją, niż rzeczywistym faktom. Prezes Akcji Katolickiej Archidiecezji Częstochowskiej przypomniał również, że: Przyjmowanie tego typu uchwał przez samorządy to inicjatywa społeczna, zgodna z prawem, a która została zakwestionowana przez sąd.

Prezes Dąbrowski podkreślił nie tylko, że sąd zanegował spontaniczną, oddolną inicjatywę społeczną, ale również zanegował uchwały deklaratywne, które nikogo nie dyskryminują, lecz jedynie odwołują się się do Konstytucji. Niestety, jedną decyzją sądu zostały przekreślone. W ten sposób sąd pokazał środowiskom zaangażowanym w prawną obronę rodziny, że nie powinny podążać niniejszą drogą.

To jest bardzo przykre dla nas, że takie orzecznictwo pojawia się w polskich sądach, stwierdził prezes Dąbrowski. Zaznaczył jednocześnie, że wartości europejskie, którym życie dało chrześcijaństwo, odsyła się do lamusa, a promuje wszystko to, co prowadzi do destrukcji cywilizacji zachodniej. Brak zmian w sądownictwie pokutuje dotychczas. Dawniej sądownictwo było na usługach Sowietów, obecnie jest na usługach Unii Europejskiej, ale opartej nie na Robercie Schumanie, Alcide De Gasparim, tylko na włoskim komuniście Antonio Gramscim, który głosił długi marsz przez instytucje, czyli stopniowe opanowanie najwyższych instytucji publicznych przez marksistów. To wszystko pokazuje nam, że sądownictwo jest bardzo ważną częścią tego marszu – konkluduje Artur Dąbrowski.

Kamil Stolarski – Broń Królowej