Pamiętamy o Krzysztofie Kamilu Baczyńskim

Read Time:1 Minute, 0 Second
Krzysztof Kamil Baczyński: Źródło Facebook

4 sierpnia 1944 r. w Powstaniu Warszawskim zginął Krzysztof Kamil Baczyński, poeta, przedstawiciel pokolenia Kolumbów, żołnierz żołnierz Armii Krajowej batalionu „Parasol”, podharcmistrz Szarych Szeregów.

Baczyński zginął około godz. w Pałacu Blanka około godziny 16.00. Zabił go go niemiecki snajper oddając strzał z gmachu Teatru Wielkiego. 24 sierpnia 1944 r. w okolicach Teatru Wielkiego została ciężko ranna w głowę żona Krzysztofa Baczyńskiego – Barbara Drapczyńska, która na skutek odniesionych ran zmarła 1 września 1944 r.

Krzysztof i Barbara Baczyńscy spoczywają w jednym grobie na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie (kwatera A22–2–25). Poeta zostawił po sobie dorobek w postaci ponad 500 wierszy, kilkunastu poematów oraz około 20 opowiadań. Nade wszystko, własnym życiem potwierdził to, że istnieją wartości, dla których nie tylko warto żyć, ale dla których warto umierać.

Dziś w sposób szczególny pochylamy się nad tekstem „Elegii o… [chłopcu polskim]” datowanym na 20 marca 1944 r. W rocznicę śmierci Krzysztofa Baczyńskiego słowa: „I wyszedłeś, jasny synku, z czarną bronią w noc, i poczułeś, jak się jeży w dźwięku minut – zło. Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką. Czy to była kula, synku, czy to serce pękło?”, przemawiają swoją rzeczywistością i poruszeniem ducha.

Artur Dąbrowski

Happy
Happy
0 %
Sad
Sad
0 %
Excited
Excited
0 %
Sleepy
Sleepy
0 %
Angry
Angry
0 %
Surprise
Surprise
0 %

Average Rating

5 Star
0%
4 Star
0%
3 Star
0%
2 Star
0%
1 Star
0%

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Previous post 121. rocznica urodzin bł. Kardynała Stefana Wyszyńskiego
Next post Walka do końca