Zjawisko prenatalnej selekcji ze względu na płeć

Read Time:2 Minute, 20 Second

W weekendowym wydaniu „Naszego Dziennika”, redaktor Jacek Sądej w artykule „Eksterminacja dziewczynek”, przybliżył odbiorcom kwestie związane z z tzw. aborcją selektywną, podkreślając przy tym, że rozpowszechniona na świecie praktyka dyskryminacji dzieci na etapie prenatalnym ze względu na płeć, staje się powszechnie akceptowalnym zjawiskiem. Do sprawy odniosło się kilku rozmówców. Jednym z nich był dr Artur Dąbrowski, który zwrócił uwagę na fakt, że tematem zabijanych w łonach swych matek dziewczynek, nie zajmują się feministki, organizacje broniące praw kobiet i te wszystkie instytucje, których aktywiści protestują w związku z dyskryminacją ze względu na płeć. Oni po prostu milczą w kwestii aborcji selektywnej.

Aborcja selektywna jest praktyką stosowaną w krajach azjatyckich. Niestety, prym pod tym względem wiodą Chiny oraz Indie. Do wspomnianego grona dołączyła ostatnio Australia, gdzie podczas badań USG wykazujących płeć dziecka dochodzi najczęściej do aborcji w przypadku określenia płodu jako dziewczynki. Ze statystyk wynika, że rodzice wówczas częściej decydują się na aborcję. Taka postawa spotyka się ze sprzeciwem środowisk promujących życie, które podjęły zakrojoną na szeroką skalę kampanię informacyjną w tej materii. Górna granica dopuszczalności aborcji w Australii to najczęściej 22 lub 24 tydzień ciąży.

Dr Artur Dąbrowski nie ma wątpliwości, że zamiast terminu selektywnej aborcji, w kontekście elimanacji życia na tym etapie, należy mówić, że mamy do czynienia ze zjawiskiem prenatalnej selekcji ze względu na płeć. W tym przypadku o życiu dziewczynki, decyduje ten, komu pozwolono się urodzić, kto też kiedyś był płodem. Ludzie stosujący selekcję prenatalną, zabijają człowieka, łamią ludzkie sumienia oraz prawo międzynarodowe, takie jak chociażby Rezolucja 1996/49 Komisji Praw Człowieka w sprawie eliminacji przemocy wobec kobiet. Mamy do czynienia z globalną formą dyskryminacji prenatalnej ze względu na płeć. Stanowisko Kościoła katolickiego w tej materii jest jasne i czytelne – życie człowieka jest święte na każdym jego etapie – dlatego każda forma segregacji, w tym przypadku ze względu na płeć, musi być jednoznacznie potępiona, a walka z nadużyciami w tej materii podjęta błyskawicznie. Wszechobecne w świecie uprzedmiotowienie kobiet dosięga dziewczynki na etapie prenatalnym, mówi Dąbrowski, dodając przy tym, że: Przestrzegała nas przed tym Alice von Hildebrand przypominając, przypominając, że – „Upadek cywilizacji zaczyna się zawsze od upadku kobiety”. W tym przypadku, bezbronnej i niewinnej dziewczynki.

Wielu instytucjom międzynarodowym chrześcijanie powinni pomóc otworzyć oczy, aby mogły poznać prawdę o tym, że dziewczynki są dla statystyk aborcyjnych po prostu niewidzialne. To krótkowzroczne patrzenie, akceptacja takiego stanu rzeczy w dobie procesu starzenia się społeczeństw i zapaści demograficznej wielu krajów, pokazuje na wyraźnie, że czeka nas nie tyle demograficzny kryzys, co demograficzne tsunami. Prenatalna selekcja ze względu na płeć jest nade wszystko praktyką eugeniczną, którą należy eliminować na każdej płaszczyźnie.

W ostatnich latach odnotowuje się wzrost prenatalnej selekcji ze względu na płeć w takich europejskich krajach jak: Hiszpania, Wielka Brytania, Francja, Niemcy czy Szwajcaria. Aborcja selektywna z punktu widzenia demografii zaburzy strukturę ludności ze względu na płeć.

Krzysztof Król