Pamiętamy o bł. Michale Czartoryskim w 78 rocznicę męczeńskiej śmierci
Dziś w liturgii wspominamy niezwykłego kapłana dominikanina ze Służewa bł. o. Michała Czartoryskiego, którego Niemcy zamordowali 6 września 1944 r. Michał Czartoryski (Jan Franciszek książę Czartoryski), obrońca Lwowa, kapelan Armii Krajowej oraz powstaniec warszawski urodził się 19 lutego 1897 r. w Pełkiniach na Podkarpaciu. Był jednym z założycieli Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży “Odrodzenie”. W dniu święceń kapłańskich w swoim pamiętniku zamieścił następujący wpis: „oddać się na służbę Bożą bez zastrzeżeń! Wtedy jest się wolnym, szczęśliwym, wesołym już tu na ziemi… Celem moim, to zupełne oddanie się na służbę Bogu, bezapelacyjne, aż do męczeństwa”. Pisząc niniejsze słowa, nie wiedział jeszcze, że urzeczywistnią się całkowicie w jego kapłańskim życiu.
Modlitwa
Wszechmogący, wieczny Boże, Ty dałeś błogosławionemu Michałowi siłę wiernego służenia Tobie na drodze życia zakonnego i obdarzyłeś Go pragnieniem zjednoczenia się z Tobą. Miłość do Ciebie udowodnił miłością do bliźnich, trwając przy nich mimo zagrożenia własnego życia. Za wstawiennictwem tego błogosławionego dopomagaj nam, Ojcze niebieski, gorliwie wykonywać nasze obowiązki. Niech to, co robimy, służy nam, uwzględnia potrzeby naszych bliźnich i prowadzi do zbawienia wiecznego. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Bł. o. Michał był wychowawcą młodzieży, mistrzem nowicjatu dominikańskiego. Zajmował się również formacją studentów, inteligencji katolickiej i III Zakonem św. Dominika. Wybuch powstania zastał go na Powiślu. Jako kapelan dołączył do walczącego na Powiślu III Zgrupowania „Konrad” AK. 6 września 1944, po upadku tej dzielnicy, nie wycofał się razem z powstańczymi oddziałami, nie skorzystał z możliwości ukrycia się przed Niemcami w stroju sanitariusza, jak mu proponowano, lecz został do końca. Jako jedyny z personelu szpitalnego, z grupą ciężko rannych powstańców i cywilów w piwnicach firmy Alfa-Laval. bł. o. Michał Czartoryski czuwał nad ciężko chorymi. Zaledwie pół godziny po ewakuacji obsługi powstańczego szpitala Niemcy rozstrzelali w piwnicach lazaretu znajdujące się tam chore osoby, w tym o. Michała, który do końca duchowo wspierał rannych.
Po bestialskim morderstwie wywleczono ciała zabitych ze szpitalnej piwnicy, następnie oblano benzyną i spalono na pobliskiej barykadzie. Rok później przeprowadzono ekshumację, a ciała zmarłych przeniesiono do wspólnego grobu dla powstańców. Jednak ciała o. Michała Czartoryskiego nie udało się zidentyfikować. Ojca o. Michała Czartoryskiego, beatyfikował św. Jan Paweł II w 1999 r. wraz z gronem 108 męczenników II wojny światowej.
Artur Dąbrowski
Average Rating