Radni Lewicy przepchnęli jednym głosem “bubel prawny”
Na LXXI sesja Rady Miasta Częstochowy w dniu 15 grudnia 2022 przegłosowano uchwałę w sprawie apelu o likwidację finansowania lekcji religii z budżetu miasta Częstochowy. Kontrowersyjna i niekonstytucyjna uchwała o apel do polskiego rządu “przeszła” jednym głosem podczas dzisiejszej sesji. Wyniki głosowania przedstawiają się następująco: ZA: 12, PRZECIW: 11, WSTRZYMUJĘ SIĘ: 2, BRAK GŁOSU: 3, NIEOBECNI: 0.
Po głosowaniu przyszedł oczywiście czas na wzmocnienie lewicowej narracji o konieczności likwidacji finansowania lekcji religii z budżetu miasta w przestrzeni medialnej. Temat w tej materii podjął oczywiście znany z “sympatii” do Kościoła TVN. W programie informacyjnym wspomnianej stacji telewizyjnej “FAKTY”, usłyszeliśmy narrację rodem z PRL-u: “Apel z Częstochowy. Stop dopłatom do religii w szkole”, “Dopłacanie do religii się nie opłaca uznali radni Częstochowy”, “Apel do rządu by przejął w całości finansowanie katechezy w szkole”.
Wytworzona przez należącą do koncernu Warner Bros. Discovery stację TVN narracja w “Faktach” nie tylko promuje lewacki przekaz, ale przedstawia bezprawne działania radnych jako niezwykle “szczytny celu”, ponieważ radni “liczą pieniądze” i w tym liczeniu “wyszło im”, że “dopłacanie do religii się nie opłaca”, ponieważ 54% uczniów z częstochowskich szkół uczęszczających na katechezę jest zaopatrywanych przez 131 nauczycieli religii. Taki stan rzeczy generuje sumę 10 milionów zł (z czego 7 mln pokrywa państwo, a 3mln samorząd). Dlatego “bohaterscy” radni z Lewicy zaapelowali do rządu o likwidację finansowania religii z budżetu miasta sugerując, że “miasto mogłoby wydać te pieniądze na coś innego”.
W narracji “Faktów” akcentowano nie tylko, że “coraz częściej na religię chodzi mniejszość, to wciąż wydaje się na nią wielkie pieniądze”. Częstochowski przekaz o dyskryminacji lekcji religii wsparto sprytnymi “wrzutkami” z samorządów z warszawskiego, poznańskiego oraz łódzkiego. Na kanwie wydarzeń z częstochowskiej sesji mogliśmy usłyszeć, że: “W co piątej klasie w Warszawie nie ma w ogóle lekcji religii, ponieważ nikt się na nie nie zgłosił”. Następnie dowiedzieliśmy się, że “Za 9 milionów zł, które płaci Poznań, wszystkie szkoły w mieście miałby prąd na rok”. W Łodzi, jak twierdzą “Fakty” “zbudowano by duże przedszkole gdyby 22 miliony rocznie nie szły na katechezę”. W opinii programu informacyjnego TVN -“Pomysł częstochowskich radnych to zasygnalizowanie problemu”. Standardowo w materiale informującym o lekcjach religii zabrakło głosu osób i instytucji odpowiedzialnych za katechizację.
W opinii radnego częstochowskiego Pawła Rukszy “Uchwała Radnych Lewicy jest pozbawiona podstawy prawnej. Dodatkowo godzi w istniejący porządek prawny. Jest przede wszystkim niezgodna z Konstytucją RP, wieloma aktami prawnymi i ustawami, w tym ustawą o systemie oświaty i finansach publicznych. Zasadniczo uchwała godzi w podział zadań i kompetencji między samorządem a rządem. Miejmy świadomość, że przedmiot uchwały nie należy do kompetencji Rady Miasta Częstochowy”. “Lewica doskonale zdaje sobie z tego sprawę, ale mimo tego przegłosowała tą uchwałę, która jest w rzeczywistości bublem prawnym” – dopowiada radny. Konkludując swoją wypowiedź Paweł Ruksza stwierdza jednoznacznie: “Jest to typowe działanie skierowane do lewicowego elektoratu, które w kontekście prawnym nie wywołuje żadnych skutków prawnych, jedynie sieje ogromy ferment i dzieli ludzi”.
Warto zastanowić się nad tym, czy poza wskazanymi przez radnego Pawła Rukszę przypadków niezgodności uchwały miejskiej z prawem, nie mamy czasem do czynienia z jawnym złamaniem Ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks Pracy. Mówiąc bardziej szczegółowo Art. 183a. KP, w którym jest wyraźna mowa o zakazie dyskryminacji pracowników. Art. 183a. KP § 1. stwierdza: “Pracownicy powinni być równo traktowani w zakresie nawiązania i rozwiązania stosunku pracy, warunków zatrudnienia, awansowania oraz dostępu do szkolenia w celu podnoszenia kwalifikacji zawodowych, w szczególności bez względu na płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, religię, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową, pochodzenie etniczne, wyznanie, orientację seksualną, zatrudnienie na czas określony lub nieokreślony, zatrudnienie w pełnym lub w niepełnym wymiarze czasu pracy”.
Dr Artur Dąbrowski, prezes Akcji Katolickiej Archidiecezji Częstochowskiej
Average Rating