Pominęli w książce i reportażu kluczowe dla rzetelnego przekazu kwestie. Czy przeproszą?

Read Time:1 Minute, 21 Second

Okazuje się, że dokumenty UB, których używano do zdyskredytowania krakowskiego kard. Adama Sapiehy prawdopodobnie zostały sfałszowanie – czytamy w „Rzeczpospolitej”.

Dziwnym trafem do niniejszych materiałów nie dotarli twórcy reportażu Franciszkańska 3 oraz ich główny ekspert E. Overbeek. Jak to się stało, że brylujący w tak wielu lewicowych i liberalnych mediach dziennikarze, nie dołożyli starań w dochodzeniu do prawdy? Może dlatego, że opisując swoją wersję wydarzeń za ważniejsze od dojścia prawdy, uznali zniszczenie życiorysu człowieka, tylko dlatego, że był przedstawicielem katolickiego duchowieństwa?

Liczne gazety, portale internetowe, czy stacje telewizyjne informują, że materiały, do których dotarła „Rzeczpospolita” rzucają nowe światło na sprawę. Czy po zapoznaniu się z faktami, których zabrakło w reportażu Marcina Gutowskiego i książce Ekke Overbeeka, panowie przeproszą? Chyba nie.

Patrząc przez pryzmat artykułu „Skompromitować kardynała” na twórczość holenderskiego korespondenta w Polsce i oczywiście samego reżysera reportażu, nachodzi mnie pewna refleksja, a nawet dwie. Pozwolę sobie wyrazić je w pragnieniu zmienienia zapisu słów zawartych w tytule w następując sposób: „Skompromitować kardynała. Co wiedział Marcin Gutowski” i oczywiście „Skompromitować kardynała. Ekke Overbeek wiedział”.

Jak widać, zarówno dawniej, tak i dziś, chodzi tylko o jedno. Wszelkimi możliwymi sposobami skompromitować katolickie autorytety, w oparciu o zastosowanie dwóch powszechnie znanych metod. O kłamstwie, które powtórzone tysiąc razy staje się prawdą oraz o celu, który uświęca środki”. Ze skrzyżowania tych dwóch tendencji wyłania się znane z czasów Cesarstwa Rzymskiego motto: „Divide et Impera” („Dziel i rządź”). Jest ono niczym innym, jak receptą wystawioną społeczeństwu w celu skłócenia go, aby lepiej nad nim panować i sterować jego emocjami, wskazując na winnego, którym będzie zawsze jakiś „zapluty karzeł reakcji”.

Dr Artur Dąbrowski, prezes Akcji Katolickiej Archidiecezji Częstochowskiej

Happy
Happy
0 %
Sad
Sad
0 %
Excited
Excited
0 %
Sleepy
Sleepy
0 %
Angry
Angry
0 %
Surprise
Surprise
0 %

Average Rating

5 Star
0%
4 Star
0%
3 Star
0%
2 Star
0%
1 Star
0%

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Previous post 28 marca 1913 r. w Sahuayo de Morelos, w Meksyku urodził się św. José Sánchez del Río
Next post Koniecznie musisz to obejrzeć