
Chcą namalować „tęczowe” pasy pod Jasną Górą

W dniu dzisiejszym w al. Sienkiewicza odbyła się konferencja prasowa podsekretarza stanu w ministerstwie Sprawiedliwości Piotra Ciepluchy. Jako Akcja Katolicka Archidiecezji Częstochowskiej mieliśmy okazję uczestniczyć w briefingu i zadać ministrowi kilka pytań w kontekście jego pobytu w Częstochowie..
Kluczową kwestią konferencji było zwrócenie uwagi przez prezesa Akcji Katolickiej na fakt przyjęcia przez UM Częstochowy w ramach Budżetu Obywatelskiego zadania, które z merytorycznego punktu widzenia narusza nie tylko zasady zdrowego rozsądku, ale przede wszystkim obowiązujące normy zawarte w kodeksie drogowym.
Przyjęta inicjatywa obejmuje „namalowanie tęczowego (lgbt+) przejścia dla pieszych przy Jasnej Górze na wysokości al. Henryka Sienkiewicza”. Przypominamy, że znaki oraz sygnały obowiązujące w ruchu drogowym reguluje prawo o ruchu drogowym. Dodatkowo wyrażają one ostrzeżenia, zakazy, nakazy lub informacje.
Jak widać prawo nie reguluje kwestii „tęczowych pasów”. Pozostaje zatem kluczowe pytanie o to, jaki cel przyświecał osobom składającym takie wnioski? Istotne jest również pochylenie się nad sprawą pozytywnej weryfikacji „tęczowego przejścia” dla pieszych na etapie oceny formalnej w Urzędzie Miasta. Taka sytuacja kompromituje zupełnie osoby weryfikujące wnioski.
Cel takiego przedsięwzięcia jest jasny, jak twierdzi minister Piotr Cieplucha: „Jest to jawna prowokacja środowisk lgbt”. Znaki obowiązujące w ruchu drogowym ostrzegają, zakazują, nakazują i informują. I właśnie z tej perspektywy należy spojrzeć na próby malowania „tęczowych pasów” u podnóża Jasnej Góry. AK częstochowska ostrzega przed bezprawnymi decyzjami. Jednocześnie przypomina o nakazie respektowania prawa o ruchu drogowym. Dlatego informuje, że jakiekolwiek próby malowania „tęczowych pasów” w pobliżu Jasnej Góry są tylko i wyłącznie jawną prowokacją i brakiem szacunku dla tego świętego miejsca.
Źródło studioczestochowa.pl
Average Rating