“Zamach na Słowo Boże” – katolicki teolog tłumaczy Biblię w duchu lgbt
W dzisiejszym wydaniu “Naszego Dziennika” (19.09.2023) red. Jacek Sądej w artykule “Zamach na Słowo Boże” opisuje szwajcarski proceder stworzenia przez szwajcarskiego teologa Meinrada Furrera „Biblii lgbt”. Co więcej kontrowersyjny duchowny pozyskał na niniejszy proceder finanse od Miejskiej Wspólnoty Kościelnej w Lucernie. To ona właśnie zapewnić ma finansowanie fałszującego rzeczywistość projektu.
Biblia „w duchu queer” to szokujący pomysł szwajcarskiego pseudoteologa.
Meinrad Furrer jest twarzą katolickiej agendy lgbt w Szwajcarii. To nie tylko znany teolog katolicki, ale duszpasterz, który udzielał „błogosławieństwa” parom homoseksualnym w kościele. Obecnie kontrowersyjny teolog planuje „opowiedzieć ponownie” historie biblijne, w kontekście homoseksualnym. Przekład “Biblii” Furrera ma za zadanie dowartościowanie i wsparcie agendy środowisk lgbt. Krytyce mają zostać poddane te passusy biblijne, które w negatywnym świetle ukazują zachowania o charakterze homoseksualnym i dewiacyjnym.
W ocenie dr. Artura Dąbrowskiego, prezesa Akcji Katolickiej Archidiecezji Częstochowskiej, “Sam fakt, że w szwajcarskiej Lucernie powstanie promujący zachowania homoseksualne przekład Pisma Świętego, którego autorem jest rzekomo katolicki teolog, daje nam do myślenia”. W opinii Dąbrowskiego jest sto bezpośredni dowód na to, że również w obecnej dobie herezja modernizmu permanentnie penetruje nauczanie teologów oraz uczelni, które w swej nazwie mają słowo katolickie.
„Queerowa Biblia. Bóg kocha różnorodnie. My też”, którą na potrzeby rewolucji kulturowej opracował Meinrad Furrer, ma za zadanie promocję dewiacji, które nie są zgodne z faktami zawartymi w Biblii. Ponadto już na pierwszy rzut oka widać, że w przypadku interpretacji zawężonej do środowiska jawnie wrogo nastawionego do katolicyzmu mamy do czynienia z oswajaniem doktryny Kościoła z antywartościami ruchu lgbt – ostrzega w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” dr Artur Dąbrowski.
Dr Dąbrowski zwraca uwagę na to, że działania katolickiego teologa w żaden sposób nie da się pogodzić Tradycją Kościoła katolickiego. Poglądy Meinrada Furrera stoją w jawnej opozycji wobec encyklik „Providentissimus Deus”, czy „Divino afflante Spiritu”. Prezes Diak wyjaśnia również, że “Próby sugerowania skłonności homoseksualnych osób z Pisma Świętego – to przejaw inspirowania się modernizmem, który jednoznacznie został potępiony przez Piusa X w „Pascendi Dominici gregis”. Zasady tłumaczenia Biblii określił wyraźnie św. Hieronim, który zaznaczał wyraźnie, że: „Zadaniem komentatora jest wyłożyć nie to, co sam pragnie, lecz to, co myśli autor, którego on objaśnia” – przypomina nasz rozmówca.
Infekowanie doktryny
Prezes Akcji Katolickiej Archidiecezji Częstochowskiej w jednoznaczny sposób przestrzega przed fałszowaniem treści biblijnych. Jednocześnie jednoznacznie ocenia, że: “Szwajcar nie tylko łamie standardy dotyczące interpretacji Biblii. – On po prostu uczynił zamach na święty tekst, który jest własnością Boga”. “Pamiętajmy o tym, że Pismo Święte jest duszą studiów teologicznych. Sytuacja ta jednoznacznie wskazuje na to, że niniejsza inicjatywa ma stanowić grunt pod nowych studentów teologii, którzy posiłkując się heretyckim tekstem, będą jawnie infekować niezmienną doktrynę Kościoła – akcentuje dr Artur Dąbrowski.
W opinii ks. Janusza Kozłowskiego, w czasach obecnych fałszywe ideologie rozprzestrzeniają się błyskawicznie w pseudopostępowej i zadufanej Europie. „Gdy brakuje świętych w narodzie, robi się ciemno w głowach ludzkich i ludzie nie widzą dróg, którymi im należy postępować”. To głęboka myśl bł. ks. Bronisława Markiewicza – Bożego człowieka – który już od zarania swej posługi kapłańskiej zrozumiał, że najgorszą niewolą człowieka jest duchowe zaślepienie i życie bez Boga – zauważa w rozmowie z “Naszym Dziennikiem” ks. Kozłowski.
Duchowny podkreśla, że odpowiedzialność przed Stwórcą jest ogromną siłą do kształtowania wizerunku duchowego Starego Kontynentu. Dodaje przy tym, że nie da się uciec od kultury chrześcijańskiej, która jest głęboko osadzona na tradycjach antycznych korzeni greckich i rzymskich. “To ukształtowało Europę i nadało jej kierunek chrześcijański. Teraz odchodzi Ona od swych korzeni” – mówi duchowny. Ksiądz Kozłowski zastanawia się na tym, jaki skutek wywołuje taki stan rzeczy? W opinii duchownego “Godność stworzenia Bożego zastępuje się dziś fałszywymi i błędnymi, zbrodniczymi i nieludzkimi ideologiami, zaczynając od rasizmu i faszyzmu, poprzez zgubną komunistyczną utopię, aż po farbowaną ideologię gender i promocję zabijania niewinnych dzieci pod sercem matek w diabelskiej aborcji”. “Furrer w genderowskim amoku i z zapiekłą wściekłością podstępnie atakuje i niszczy wszystko to, co chrześcijańskie i ludzkie, patriotyczne i rodzinne, konkluduje ks. Kozłowski.
Prezes Dąbrowski, zwraca uwagę, że w przypadku Furrera nie mam mowy o tym, że o Biblii wypowiada się typowy laik. Tu mamy do czynienia z teologiem, który w Piśmie Świętym nie jeden raz odnalazł zapis: „Ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie (Mt 5,17-19). “Ma zatem świadomość, co robi i dokąd zmierza. Stawia się ponad Pismem Świętym i Urzędem Nauczycielskim Kościoła. To jest forma duchowego przestępstwa i działanie człowieka pozbawionego wiary w żywą obecność Boga. W tej sprawie ważna jest reakcja biskupa miejsca, który pozbawiłby tego teologa wykonywania zawodu – alarmuje dr Dąbrowski.
„Ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie (Mt 5,17-19). “[Meinrad Furrer] ma zatem świadomość, co robi i dokąd zmierza. Stawia się ponad Pismem Świętym i Urzędem Nauczycielskim Kościoła.To jest forma duchowego przestępstwa i działanie człowieka pozbawionego wiary w żywą obecność Boga. W tej sprawie ważna jest reakcja biskupa miejsca, który pozbawiłby tego teologa wykonywania zawodu“.
Takie działanie jest niszczeniem Kościoła od wewnątrz i przedsięwzięciem, które obraża samego Boga. “To naprawdę nie jest skandal, ale przestępstwo, fałszerstwo i działanie konia trojańskiego, który wyszedł z wnętrza i odważył się zmienić święte słowa Boga w kłamstwo. To gorsze niż modernizm, a ten przecież Ojciec Święty Pius X określił „ściekiem wszelkich herezji”. Okazuje się, że do Furrera z Lucerny pasują słowa św. Augustyna o próżnym przepowiadaczu Słowa Bożego, który słucha go na zewnątrz, a nie wewnątrz siebie – puentuje dr Artur Dąbrowski.
Krzysztof
Average Rating