Mniszki klauzurowe z klasztoru pod wezwaniem Matki Bożej Pośredniczki Łask i Świętych Apostołów Piotra i Andrzeja z diecezji Charkowsko-Zaporoska, których historię związaną z wojnie na Ukrainie przedstawialiśmy w Radio Maryja, dotarły już na miejsce. Siostry są już w Częstochowie. Dzięki życzliwości Radiu Maryja, ojcu dyrektorowi Tadeuszowi Rydzykowi i nade wszystko życzliwości i hojności Państwa, udało się przygotować klasztor na przybycie sióstr karmelitanek.

Po przybyciu do Częstochowy, siostry modliły się w Kaplicy Cudownego Obrazu na Jasnej Górze. Jednocześnie wspólnota zawierzyła swoją posługę Matce Bożej Jasnogórskiej.  Karmelitanki zamieszkały już w pobliżu sanktuarium. Mają swój dom, który wypełnia praca i modlitwa. Przeorysza, siostra Anna Maria od Ducha Świętego wyznaje wprost, że: „Dla nas Charków był pięknym miastem, wielowyznaniowym, wielokulturowym. Mieliśmy tam dużo przyjaciół z różnych konfesji. W tej chwili, gdy widzimy zdjęcia, to trudno jest nam nie płakać”. Charkowskie karmelitanki wyraziły wdzięczność wdzięczność wszystkim osobom oraz podmiotom, które wspierają je w tym niezwykle dramatycznym czasie. Jednocześnie podkreśliły, że poprzez modlitwę wyrażają swoją wdzięczność.

Posłuchajmy, co Karmelitanki Bose z Charkowa same mówią o sobie i swojej posłudze.

Katarzyna Dąbrowska

Happy

0 0 %

Sad

0 0 %

Excited

0 0 %

Sleepy

0 0 %

Angry

0 0 %

Surprise

0 0 %