Skandaliczny wpis wpis etyk UW Magdaleny Środy

Read Time:2 Minute, 18 Second

W minioną środę odeszła do Pana prof. Wanda Półtawska – lekarka, więzień niemieckiego obozu koncentracyjnego w Ravensbrück, harcerz Szarych Szeregów, odznaczona Orderem Orła Białego. Była również przyjaciółką św. Jana Pawła II i członkiem Papieskiej Rady ds. Rodziny.

Do śmierci prof. Półtawskiej na portalu X odniosła się Magdalena Środa pracownik naukowy Uniwersytetu Warszawskiego umieszczając skandaliczny wpis, w którym określiła Wandę Półtawską “złym duchem Jana Pawła II”. Pracownica UW nie oszczędziła w swych prymitywnych prztyczkach osoby Jana Pawła II oraz kard. Dziwisza. Wieloletniego sekretarza papieża – sędziwego seniora, osobę w podeszłym wieku, określa terminem “kapciowy”.

▪️“To ona przerzuciła swoje wojenne traumy na wszystkie kobiety, z jakiś powodów uważając, że są złe i należy je karać, dyscyplinować a przede wszystkim panować nad ich płodnością. Papież ostro się za to zabrał i dostał kompletnej obsesji na punkcie zmuszania kobiet do rodzenia i wywyższania zapłodnionej komórki ponad wszystko” – napisała Środa.

Jak widać mistrzem intelektu i wzorem do naśladowania prof. Środy jest nie kto inny ale Joseph Goebbels. Metodologia ministra propagandy Trzeciej Rzeszy od dawna sprawdza się w pracy warszawskiej eTyczki. Obrażanie osób w podeszłym wieku – używanie wobec nich zwrotów typu: “kapciowy”, czy sugerowanie bezdzietność dr Półtawskiej, to wyraz intelektualnej pustki pracownika utrzymywanego na publicznej uczelni z naszych podatków.

Cóż, zamiast etycznego rozsądku włączyła się u Pani Środy typowa lewacka narracja POGARDY dla faktów i drugiego człowieka. Wstyd, że ludzie wyrażający takie opinie reprezentują obecnie świat nauki. Pamiętamy dokładnie jak eTyczka z UW w Radio ZET przekonywała, że szczury i karaluchy powinny mieć status uchodźców. Troska o gryzonie i insekty zdominowała profesorską wrażliwość do tego stopnia, że dr Półtawska, Jan Paweł II, w myśl tolerancji represywnej otrzymać mogą jedynie pogardę.

Patos chamstwa zdominował świat wartości Magdaleny Środy, dlatego nie potrafi już obiektywnie spojrzeć w przestrzeń myślenia i wydobyć z niej prawdę. Z tego obszaru potrafi wyciągać jedynie pogardę dla osób reprezentujących odmienne poglądy. Pogardą atakuje zarówno osoby zmarłe, jak i w te w sędziwym wieku, które nie potrafią lub nie mogą się już bronić. Cóż za wrażliwość etyczna?

Magdalena Środa twierdzi również, że zwierzęta udomowione, powinno się traktować jako współobywateli. Natomiast szczurom, karaluchom, chce przyznać status uchodźców. Z kolei zwierzętom dzikim oferuje status obywateli państw suwerennych. To chyba najlepszy dowód na to, że Magdalena Środa ma zasadniczy problem ze zgłębianiem i przyswojeniem elementarnych zasad aksjologii występującej w obrębie świata ludzkiego.

Niech Pani skończy swój pseudoetyczny taniec pogardy i włączy myślenie zamiast prób adoptowania karaluchów i dzików do ludzkich realiów. My ze swej strony wysyłamy do rektora Uniwersytetu Warszawskiego skargę na tak dyskryminujące wpisy. Doświadczenie uczy nas, że obecnie nie ważne jest to, czy ktoś posiada wykształcenie wyższe. Ważniejsze jest odnaleźć w sobie elementy podstawowej ludzkiej wrażliwości, która pozwoli odnosić się z szacunkiem do każdego człowieka. A tych wartości w Pani wypowiedziach ciągle nam brakuje.

Artur Dąbrowski

Happy
Happy
0 %
Sad
Sad
0 %
Excited
Excited
0 %
Sleepy
Sleepy
0 %
Angry
Angry
0 %
Surprise
Surprise
0 %

Average Rating

5 Star
0%
4 Star
0%
3 Star
0%
2 Star
0%
1 Star
0%

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Previous post Zapraszamy na Radę DIAK na Jasnej Górze
Next post Konferencja “Prawda w życiu i nauczaniu Jana Pawła II poza nami