Kilka uwag prezesa DIAK na temat „niezależnego eksperta” ONZ dla „Naszego Dziennika”

Read Time:1 Minute, 53 Second

Wysłannik destruktorów rodziny pisze raport o Polsce. Do sprawy odniósł się prezes DIAK dr Artur Dąbrowski w „Naszym Dzienniku”.

Zaproszony przez rząd Donalda Tuska „niezależny ekspert” ONZ ds. ochrony przed przemocą i dyskryminacją aktualnie atakuje rodzinę w Polsce.

Jeżeli wnioski z wizyty Graeme’a Reida, eksperta ONZ ds. ochrony przed przemocą i dyskryminacją, zostałyby zrealizowane, mielibyśmy do czynienia ze zniszczeniem fundamentów rodziny w naszym kraju. – Ostatecznym celem opublikowanych wniosków jest przedefiniowanie pojęcia rodziny i oddanie większej władzy nad dziećmi w ręce państwa. Warto spojrzeć na to, co działo się w innych krajach: wprowadzanie procedur uniemożliwiających terapię płciową, dzięki bez zgody rodziców, tzw. edukacja antydyskryminacyjna, która jest w istocie wulgarną seksualizacją dzieci, czy też kary dla rodziców za przekonania religijne – wskazuje dr Artur Dąbrowski, prezes Akcji Katolickiej Archidiecezji Częstochowskiej.

Samorządy zarządzane przez Platformę przeznaczały środki publiczne na irracjonalne i deprawacyjne projekty

– Złamanie tradycyjnego modelu rodziny to cel skrajnie lewicowych ideologów. ONZ wysyła takich ekspertów, aby znaleźć w poszczególnych krajach pretekst do dalszej ingerencji. Pamiętajmy, że za obecnego rządu Tusk deklarował aktywne zaangażowanie się w realizację postulatów mniejszości seksualnych. Teraz mamy tego dowody – mówi poseł PiS Marcin Romanowski.

Bezpieczeństwo w Polsce

Ekspert ONZ Graeme Reid podczas wizyty stwierdził, że Polska narusza prawa człowieka. Jego raport, zawierający jednostronne tezy, krytykuje m.in. brak formalizacji związków osób tej samej płci, brak edukacji antydyskryminacyjnej, a także działania pro-life. To nie przypadek, że dokument ten zbiega się z ofensywą środowisk lewicowych. Graeme Reid nie jest bezstronnym ekspertem – to działacz Human Rights Watch, organizacji wspierającej ideologię gender.

Ideologiczna ofensywa

– ONZ, zamiast koncentrować się na rzeczywistych problemach, angażuje się w propagowanie ideologii gender, która nie ma oparcia w rzeczywistości, a wyłącznie w ideologicznym kłamstwie. – Istnieją dwie płcie: mężczyzna i kobieta, a nie za pomocą raportów pisanych na zamówienie przez ludzi, którzy z obiektywizmem nie mają nic wspólnego – podkreśla dr Artur Dąbrowski.

Kolejnym poruszonym wątkiem jest sytuacja związana z procedurą tzw. uzgadniania płci. W ocenie eksperta ONZ prawo w Polsce jest niedostosowane do problemów osób, które uważają, że ich płeć jest inna niż biologiczna.

– To jest dokonywanie ideologicznego prania mózgu. Kim jest Graeme Reid? – Kiedyś dyrektor programu praw osób LGBT w Human Rights Watch, organizacji forsującej agendę gender. Czy taki człowiek może być obiektywny? – pyta dr Artur Dąbrowski.