Pontyfikat Leona XIV zaczyna się od twojego różańca

Read Time:1 Minute, 33 Second

Prawdziwa miłość do Kościoła zaczyna się na kolanach.

Ojciec Święty Leon XIV rozpoczął swój pontyfikat. To nie jest czas komentarzy. To nie jest czas przewidywań. To jest czas modlitwy. Czas odpowiedzialności. Czas duchowej mobilizacji wszystkich, którzy wierzą, że Kościół to nie teatr – ale żywe Ciało Chrystusa. A głową tego Ciała, widzialnym znakiem jedności, jest Następca św. Piotra.

Dlatego zachęcam wszystkich członków Akcji Katolickiej Archidiecezji Częstochowskiej, naszych sympatyków, przyjaciół i każdego, komu droga jest świętość Kościoła – do codziennej, wiernej modlitwy w intencji Ojca Świętego. Niech nasza modlitwa będzie dla niego duchową tarczą. Niech towarzyszy mu nie tylko dzisiaj – w dniu inauguracji pontyfikatu – ale przez wszystkie dni jego pontyfikatu. Od teraz. Bez przerwy. Bez wymówek. Z wiarą.

Niech nasz różaniec stanie się mieczem, adoracja – światłem, a post – ofiarą, którą składamy Bogu za papieża. Niech każdy podejmie coś konkretnego: modlitwę, ascezę, pokutę, ciszę, wyrzeczenie, uczynek miłosierdzia. To nie są rzeczy przestarzałe. To są duchowe narzędzia, którymi Kościół walczył przez wieki. I dzięki którym zawsze zwyciężał.

Nie modlimy się o sukces. Modlimy się o świętość. O siłę, by prowadzić Kościół przez zamęt tego świata. O odwagę głoszenia prawdy, której świat już nie chce słuchać. O pontyfikat na miarę Leona Wielkiego, który stanął naprzeciw herezji. Na miarę Leona XIII, który demaskował kłamstwo marksizmu, zanim jeszcze przybrał nowe imię: neomarksizm.

To nie są czasy komfortu. To są czasy walki. Ale my nie walczymy bronią. My walczymy w ciszy, przed tabernakulum. Walczymy na różańcu. Walczymy przez post. Walczymy, stając się ofiarą za Kościół – tak jak Chrystus stał się ofiarą za nas.

Niech ten pontyfikat nie będzie przez nas komentowany zza ekranu – ale współtworzony przez duchowe wsparcie. Niech Duch Święty prowadzi Papieża. Ale niech znajdzie w nas ludzi, którzy każdego dnia modlą się, by nie zabrakło mu odwagi, światła i mocy.

Dziś Kościół nie potrzebuje obserwatorów. Potrzebuje wojowników. Na kolanach.

dr Artur Dąbrowski
Prezes Akcji Katolickiej Archidiecezji Częstochowskiej

Happy
Happy
0 %
Sad
Sad
0 %
Excited
Excited
0 %
Sleepy
Sleepy
0 %
Angry
Angry
0 %
Surprise
Surprise
0 %

Average Rating

5 Star
0%
4 Star
0%
3 Star
0%
2 Star
0%
1 Star
0%

Dodaj komentarz

Previous post Wspieramy papieża Leona
Next post Homilia papieża Leona XIV