Pełnomocnik Ministra Edukacji i Nauki do spraw strategii edukacyjnej Radosław Brzózka, w swoim podcascie podejmuje wiele ciekawych zagadnień. W podcascie o edukacji #2 Pełnomocnik Ministra Edukacji i Nauki przypomina o tym, że samorząd nie może decydować o tym, „który przedmiot może być realizowany w szkole, a który nie. To wynika z konkretnych aktów prawnych. Żaden radny – nawet częstochowski – nie ma prawa do demontowania życia społecznego”.

Pan Radosław Brzózka zwraca uwagę na fakt, że samorząd nie jest kompetentny w kwestii decydowania o tym, który z przedmiotów nauczanych w szkole powinien być realizowany, a który nie. Stan rzeczy w tej materii wynika z konkretnych aktów prawnych. W związku z tym, żaden radny – nawet częstochowski – nie ma prawa do demontowania życia społecznego”.

Dziękując Panu Pełnomocnikowi Ministra Edukacji i Nauki do spraw strategii edukacyjnej za niezwykle trafne spostrzeżenia i prawną wykładnię dotyczącą prób wyrugowania lekcji religii z częstochowskich szkół, życzymy radnym posiłkującym się Marksem, Leninem w Częstochowskim magistracie podniesienia poziomu kompetencji, które zaowocują zrozumieniem faktu, że Apel dotyczący likwidacji finansowania lekcji religii z budżetu miasta Częstochowy, należy wsadzić na półkę z literaturą fantasty, ponieważ przeciętnie funkcjonujący obywatel RP i zarazem mieszkaniec Częstochowy wie jedno. Nie ma żadnej możliwości zastąpienia umów międzynarodowych, Konstytucji RP oraz obowiązującego w Polsce prawa, zwykłą uchwałą radnych zafascynowanych lub zaczadzonych Marksem. Marksizm, postmarksizm jest czadowy, ponieważ identycznie jak czad w sposób niepostrzeżony przenika do naszego wnętrza, zatruwając je i niszcząc doszczętnie.

W opinii pełnomocnika ministra Czarnka mówienie o tym,” że administracja rządowa nie daje wystarczającej ilości pieniędzy na prowadzenie szkół, są oparte na fałszywej tezie, jakoby gmina w sprawach edukacji musiała się oglądać wyłącznie na rząd”. Uważam, że w tym miejscu na kanwie lewicowych aberracji dobrze będzie przypomnieć słowa prezesa AK arch. Częstochowskiej Artura Dąbrowskiego, który zaleca częstochowskim radnym z Lewicy zapoznanie się z lekturą książki Alana Alexandra Milne „Kubuś Puchatek”. Z niniejszej publikacji płynie jasne przesłanie dla lewicujących radnych – „Myślenie nie jest łatwe, ale można się do niego przyzwyczaić”. I chociaż słowa Kubusia Puchatka zmuszają nas do refleksji, to jednak warto w tym miejscu uczynić aluzję do innego misia – Tego od Stanisława Barei. Wsłuchując się w projekt ustawy radnych z częstochowskiej Lewicy można powiedzieć parafrazując wypowiedź z „Misia” Barei, że projekt uchwały RM o przyjęcie Apelu o likwidację finansowania lekcji religii z budżetu, to przede wszystkim bubel prawny „na skalę intelektualnych możliwości” Klubu Radnych Lewicy z Częstochowy.

Nauczyciele religii z terenu archidiecezji częstochowskiej – życzę Wam w imieniu wszystkich osób, które katechizowaliście, daru odwagi i zasilenia szeregów Akcji Katolickiej. Razem zawsze jest łatwiej podążać w tym samym kierunku wspierając się wzajemnie. Wówczas zrozumiesz, że masz wokół siebie ludzi, którzy nie pozwolą wyrządzić ci krzywdy. Powiedzą NIE poniżaniu ciebie i twojej pracy. I wtedy z głębi serca wytryśnie „You’ll Never Walk Alone”. Wreszcie zrozumiesz, że „Nigdy nie będziesz szedł sam”. Będą z tobą ludzie. Na dobre i na złe. I wówczas „Nawet gdy twoje marzenia zostaną zniszczone i rozwiane. Krocz dalej krocz, dalej krocz z nadzieją w swym sercu. Bo nigdy nie będziesz szedł sam”.

Mateusz Janik – uczeń/absolwent zajęć katechetycznych – fan lekcji religii stający w obronie tych, którzy uczyli mnie wiary.

Happy

0 0 %

Sad

0 0 %

Excited

0 0 %

Sleepy

0 0 %

Angry

0 0 %

Surprise

0 0 %