Apel 140 naukowców dotyczący indoktrynacji młodzieży: „Płcie są tylko dwie”

Read Time:1 Minute, 45 Second

Jak donosi portal Vatican News, intelektualiści z Francji, Belgii, Niemiec, Wielkiej Brytanii oraz Szwajcarii, opublikowali manifest, w którym domagają się respektowania rzetelnych badań oraz naukowowo ustalonych faktów dotyczących zmiany płci. Naukowcy informują, że nie są związani z jakimkolwiek środowiskiem chrześcijańskim, czy też Kościołem. Ich postawa, jak twierdzą, wyrasta z faktu zaniepokojenia indoktrynacją dotyczącą emancypacji „dziecka transpłciowego”, która wdziera się już na place zabaw. Do manifestu dołączają kolejni naukowcy.

„Zmiana płci u dzieci jest jednym z największych skandali zdrowotnych i etycznych, który dokonuje się pod presją ideologów gender i przy bierności mediów„.

Sygnatariusze manifestu zaapelowali również do przedstawicieli mediów o wierne i poważne przedstawianie badań i naukowo ustalonych faktów dotyczących zmiany płci. Wskazali jednocześnie, że obecnie dominuje przekaz ukazujący takie decyzje jako cudowne rozwiązanie na złe samopoczucie nastolatków. Prowadzi to do wzrostu „samodiagnoz” wśród młodych, co w ciągu niespełna dekady zaowocowało 25-krotnym wzrostem liczby wniosków o zmianę płci. Sygnatariusze manifestu zwracają uwagę, że takie prośby bardzo niedbale traktowane są przez lekarzy czy psychiatrów, którzy też ulegają dyktaturze gender, nie przejmując się długofalowymi skutkami takich decyzji dla dzieci i młodzieży.

Naukowcy alarmują, że „zmiana płci u dzieci jest jednym z największych skandali zdrowotnych i etycznych, który dokonuje się pod presją ideologów gender i przy bierności mediów”. W manifeście możemy przeczytać: „Jako naukowcy, specjaliści w dziedzinie opieki nad dziećmi i pracownicy naukowi zdecydowanie sprzeciwiamy się twierdzeniu, że kobiety i mężczyźni są jedynie konstrukcjami społecznymi lub odczuwalnymi tożsamościami”.

„Jako naukowcy, specjaliści w dziedzinie opieki nad dziećmi
i pracownicy naukowi zdecydowanie sprzeciwiamy się twierdzeniu, że kobiety i mężczyźni są jedynie konstrukcjami społecznymi lub odczuwalnymi tożsamościami”.

Sygnatariusze manifestu podkreślają, że płci są tylko dwie i się ich nie wybiera. Rodzi się jako dziewczynka lub chłopiec. Płeć jest ustalana przy narodzeniu i rejestrowana w urzędzie cywilnym. Naukowcy podkreślają, że możemy zmienić wygląd ciała, ale nie jego chromosomalny zapis. Ubolewają zarazem, że media jednoznacznie i bezkrytycznie podejmują bezpodstawne twierdzenia aktywistów transgender, nie pozostawiając miejsca na krytykę czy najmniejsze zastrzeżenia.

Artur Dąbrowski

Źródło: vaticannews.va