Autor publikacji szkalujących papieża – E. Overbeek – w swojej działalności inspirował się antyklerykalną gazetą “Fakty i mity”
W swoim wpisie na Twitterze, który zamieścił Waldemar Kowal czytamy: “Bohater mediów i paszkwilu TVN – mówi dla sekty Pastora Chojeckiego (gdzie regularnie obrażają i znieważają katolików) że on materiałów o polskim Kościele szuka na skrajnie, skrajnie antyklerykalnych stronach, gdzie nienawidzą Kościoła Katolickiego, jak Fakty i Mity”.
Jak informowaliśmy wcześniej w mediach społecznościowych oraz na stronie Akcji Katolickiej Archidiecezji Częstochowskiej, holenderski dziennikarz Ekke Overbeek przy powstaniu publikacji “Lękajcie się” współpracował z przestępcą Markiem Lisińskim, prezesem fundacji “Nie lękajcie się”, fałszywie przedstawionym Franciszkowi przez poseł Joannę Scheuring-Wielgus, jako ofiara księdza pedofila. Osoba skazana prawomocnym wyrokiem sądu w Łodzi, człowiek okłamujący papieża, delikwent który okradł ofiary molestowania oraz księdza z pieniędzy, to główne źródło informacji Overbeeka.
Nie inaczej było w przypadku jego kolejnej publikacji “Maxima Culpa. Jan Paweł II wiedział”. Tutaj Overbeek oparł się na zeznaniach zdegenerowanych przedstawicieli kleru, przestępcach seksualnych, współpracownikach UB, którzy za raportowanie komunistycznym władzom otrzymywali sowite wynagrodzenie. Materiały te, co powszechnie wiadomo, nie stanowiły żadnej wartości rozpoznawczej nawet dla samej bezpieki. Miały taką wartość merytoryczną, że przy okazji rozpracowywania kard. Wojtyły, Jaruzelski, Kiszczak i Urban, uznali je za bezużyteczne, ponieważ nigdy nie wykorzystano ich przeciwko biskupowi krakowskiemu, a tym bardziej papieżowi. Te dokumenty kompromitowały bezpiekę. Jak widać holenderskiego korespondenta w Polsce już nie.
Czy to może nas dziwić? Raczej nie, skoro płodzący chyba jedynie dla pieniędzy szkalujące papieża Jana Pawła II dyrdymały Overbeek, określający siebie jako niepraktykującego protestanta, podczas rozmowy w protestanckim studio telewizyjnym, u ziejącego jadem na katolików i wartości katolickie pastora Chojeckiego, potrafi powiedzieć, gdzie leżą jego źródła inspiracji w walce z pedofilią w Kościele. “Dane bardzo często znajdowałem w mediach marginalnych, skrajnie antyklerykalnych. Tak skrajnie antyklerykalnych jak “Fakty i mity” i tak dalej – mówi Ekke Overbeek
Jak widać, już na początku drogi “Fakty i mity” z zatrudnionym w redakcji mordercą bł. ks. Jerzego Popiełuszki jako dziennikarzem, ukształtowały w umyśle Overbeeka obraz polskiego katolicyzmu. A swoją drogą zwalczającemu katolików na protestanckim kanale “Idź pod prąd” pastorowi Chojeckiemu, zdaje się nie przeszkadzać fakt, że jego rozmówca ukształtowany przez środowisko protestanckie, śle newsy z Polski do gazety, która w jego kraju oficjalnie wsparła holenderską Partię na Rzecz Miłości Bliźniego, Wolności i Różnorodności, która żąda prawnego uznania praw pedofilów w Holandii.
Artur Dąbrowski
Average Rating