Lubelskie „piłowanie” katolików w duchu Bolesława Bieruta

Read Time:2 Minute, 52 Second

„Piłowanie katolików trwa” – nowy wojewoda lubelski towarzysz Krzysztof Komorski (PO), tak jak jego duchowy mentor Jemieljan Jarosławski (Союз воинствующих безбожников,) zdjął krzyż ze ściany Urzędu Wojewódzkiego.

Merytoryczne przygotowanie wojewody Komorskiego ujawniło się w jego pierwszych decyzjach. Wszyscy myśleli, że w pierwszej kolejności będzie ono konkretne, a tutaj blamaż. Towarzysz Komorski zaczął zupełnie inaczej. Nic merytorycznego, równościowego też nie. Bardziej toksycznie niż ekologicznie, ale najważniejsze, że we fleszach, chociaż patostreamicznie.

„Nie miałem wątpliwości”, „jest to ogromny zaszczyt, ogromne wyróżnienie, ogromne wyzwanie”. Tak swój wybór na wojewodę skwitował Komorski. Tak jest. To z całą pewnością ogromne wyzwanie wyrzucić krzyż z urzędu i wypiąć pewną część ciała na zapchane tirami przejście graniczne w Dorohusku, gdzie na zimnie stoją kierowcy. Tutaj rozporządzeń, uchwał nie ma. Nawet suwerennej decyzji wojewody, by na przykład dać kierowcom ciepły posiłek lub herbatę. Łatwiej zrealizować założenia ideologiczne.

A teraz wisienka na torcie, jako dowód na to, że wojewodą w obecnym rozdaniu rządowym może zostać każdy. Jeżeli chodzi o zdjęcie krzyża, to: „Nie jest to działanie obliczone na jakiś, broń Boże, happening polityczny” – twierdzi polityk PO. Działania polityka zawsze będą miały wymiar polityczny. Panie Wojewodo mówienie takich rzeczy, to jakby przekonywanie

kibiców, że kopiący piłkę w meczu Motoru Lublin zawodnik nie jest ich piłkarzem. Zdjęcie krzyża to? Oddajmy głos głównemu sprawcy: „To normalna czynność. Dla mnie, jako urzędnika, jest czymś zwyczajnym”. Zdjęcie krzyża ze ściany urzędu w dobie funkcjonowania społeczeństwa demokratycznego, to nie przypadkiem prywatna decyzja wojewody? Zatem czym jest taki czyn? W opinii wojewody lubelskiego niczym nadzwyczajnym.

Dla wojewody lubelskiego Krzysztofa Komorskiego z PO, działania bez konsultacji społecznych, referendum, zapytań kierowanych o krzyż w miejscu publicznym to: „Standardowe, rutynowe działania, które przyszły mi w pierwszej kolejności do głowy po wejściu do tej sali „.

„Myślenie to jest trudna sztuka” Panie Wojewodo. Tak mawiał Kubuś Puchatek. Mimo wszystko, najbardziej rozpoznawalny miś na świecie, przywracał nadzieję tym, którzy z tą sferą naszej egzystencji mają problemy. Puchatek twierdził, że do myślenia „można się przyzwyczaić”.

Jeżeli jak Pan twierdzi zdejmowanie krzyża ze ścian to standardy, czy też aktywność standardowa lub rutynowa, to znaczy, że takie rzeczy działają w oparciu o prawo, czy też przemyślane procedury. Jak mniemam kwestia zdjęcia krzyża ma podstawę prawną i została przez Pana przemyślana? Ale przecież sam się Pan wsypał, że tak nie jest, ponieważ myśli te, jak twierdzi Pan w wywiadzie przyszły Panu w pierwszej kolejności do głowy po wejściu do sali.

Chociaż nie mieszkam w Lublinie, to proszę Pana o dwie sprawy. Pierwsza to ta, żeby Pan nie wchodził już do innych pomieszczeń w urzędzie, bo strach pomyśleć, co jeszcze może Panu przyjść do głowy. W kwestii drugiej – jak mniemam, w Boże Narodzenie, jeżeli Pan je obchodzi oczywiście, pragnę życzyć Panu odwagi spojrzenia Jezusowi Chrystusowi w oczy. Ponadto w świątecznym łamaniu się w opłatkiem na wigilijnym spotkaniu Platformy Obywatelskiej, jak mniemam będzie Pan tam też obecny i będzie mówił dużo na temat tolerancji. Oczywiście w jej represywnym wydaniu.

Na koniec nadmienię, że niniejszy wpis nie ma zamiaru godzić w Pańskie imię. Pan już przedstawił się sam. Gdyby nie ten wybryk, byłby Pan nieznanym nikomu wojewodą z Lublina. A jednak news poszedł w świat. Jest Pan pierwszym antyreferendalnym urzędnikiem, który podobnie jak komuniści, deprecjonuje symbol religijny jakim jest krzyż. I jak mniemam, symboli innych religii Pan by w ogóle nie usunął ze ścian urzędu. Proszę pamiętać, że: „Przemoc nie jest oznaką siły lecz słabości”. A swoją drogą nasze dobre i złe czyny idą za nami.

Dr Artur Dąbrowski – prezes Akcji Katolickiej Archidiecezji CZęstochowskiej.

Happy
Happy
0 %
Sad
Sad
0 %
Excited
Excited
0 %
Sleepy
Sleepy
0 %
Angry
Angry
0 %
Surprise
Surprise
0 %

Average Rating

5 Star
0%
4 Star
0%
3 Star
0%
2 Star
0%
1 Star
0%

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Previous post Przewodniczący KEP apeluje o narodowe pojednanie
Next post Bóg przez ciebie chce dokonać wielkich rzeczy Czy zgadzasz się na to?